Romowie upamiętnią swoich przodków zgładzonych przez Niemców
Poinformowało o tym Stowarzyszenie Romów w Polsce, które jest jednym z głównych organizatorów obchodów.
„Obchody upamiętniają 500 tys. Romów i Sinti zamordowanych w okupowanej przez nazistów Europie. Wydarzenie ma na celu zwiększenie świadomości na temat ludobójstwa Romów i Sinti, a także rosnącego problemu rasizmu, antycyganizmu i antysemityzmu w Europie i na świecie” – oznajmił Bartosz Boruta ze Stowarzyszenia Romów.
W 2015 roku Parlament Europejski ogłosił 2 sierpnia Europejskim Dniem Pamięci o Holokauście Romów i Sinti.
Uroczystości rocznicowe rozpoczną się 31 lipca. Wieczorem na Uniwersytecie Jagiellońskim otwarta zostanie międzynarodowa konferencja poświęcona uznaniu pamięci i edukacji o Holokauście Romów i Sinti. Będzie ona kontynuowana 1 sierpnia. Wieczorem odbędzie się koncert w Filharmonii Krakowskiej. Alan Berg Ensemble Vien zaprezentuje oratorium "O Lungo (D)rom — Długa droga do historii Romów i Sinti", skomponowanym przez Ralfa Yusufa Gawlicka.
Główna część obchodów odbędzie się 2 sierpnia w Muzeum Auschwitz. Przed południem delegacje z różnych krajów złożą wizytę w byłym KL Auschwitz I. Upamiętnią tam wszystkie ofiary obozu. Zwiedzą też eskpozycję w bloku 13, która poświęcona jest zagładzie Romów.
Bartosz Boruta powiedział, że w siedzibie należącego do Muzeum Auschwitz - Międzynarodowego Centrum Edukacji o Auschwitz i Holokauście, uczestniczący w uroczystościach szefowie resortów edukacji z europejskich krajów oraz przedstawiciele PE podpiszą deklarację o wprowadzeniu do programów nauczania zagadnienia zagłady narodu romskiego.
Ceremonia upamiętniająca 80. rocznicę likwidacji tak zwanego obozu cygańskiego rozpocznie się w południe przed pomnikiem ofiar, który znajduje się na jego terenie. Potrwa około godziny. Wówczas zostaną wygłoszone przemówienia.
„W obchodach wezmą udział ostatni świadkowie historii i ich rodziny, które przeżyły piekło Holokaustu. W uroczystościach uczestniczyć będą parlamentarzyści, członkowie rządów, przedstawiciele organizacji międzynarodowych oraz społeczeństwa obywatelskiego. Obecni będą także Romowie i Sinti z całej Europy” – podał Boruta.
Wieczorem w oświęcimskim kościele św. Józefa Robotnika odbędzie się koncert pamięci „Harfy Papuszy”. Jest to poemat symfoniczny skomponowany przez Jana Kantego Pawluśkiewicza do wierszy Bronisławy Wajs "Papuszy".
Uroczystości organizują Stowarzyszenie Romów w Polsce oraz Centralna Rada Niemieckich Sinti i Romów we współpracy z Centrum Historii i Kultury Romów oraz Muzeum Auschwitz.
Niemcy rozpoczęli eksterminację Sinti i Romów już w 1941 roku, do Auschwitz pierwsi Romowie trafili 9 lipca. W grudniu 1942 roku zwierzchnik SS Heinrich Himmler rozkazał, by Sinti i Romowie z Rzeszy i terenów okupowanych zostali osadzeni w obozach koncentracyjnych. Trzy miesiące później w Auschwitz II-Birkenau powstał dla nich obóz. Między 26 lutego 1943 roku a 21 lipca 1944 roku. do „Zigeunerlager” deportowano 21 tys. osób. Liczba ta nie uwzględnia około 1,7 tys. Romów z Białegostoku, którzy, jako podejrzani o roznoszenie tyfusu plamistego, trafili wprost do komór gazowych. W obozie więzione były całe rodziny. Dziesiątkowały ich choroby i głód.
Niemcy chcieli zlikwidować obóz cygański wiosną 1944 roku. Gdy esesmani przyjechali, by ich zabrać do komór gazowych, więźniowie nie wyszli z baraków. Niemcy odstąpili od swoich zamiarów w obawie przed zamieszkami. Po tych wydarzeniach SS skierowało do innych obozów około 200 młodych Romów. Około 1,5 tys. przeniesiono do KL Auschwitz I. Większość z nich później wywieziono. Znaczna część przeżyła wojnę.
„Zigeunerlager” został zlikwidowany w nocy z 2 na 3 sierpnia 1944 r. Do komory gazowej trafiło 4,2-4,3 tys. osób.
Ogółem w Auschwitz zginęło około 21 tys. Romów. Pod względem liczby ofiar stanowią oni trzecią grupę po Żydach i Polakach. W wyniku prześladowań i terroru w czasach istnienia III Rzeszy śmierć poniosła około połowa populacji romskiej, zamieszkującej obszary okupowane przez Niemców. (PAP)
szf/ aszw/